28 maja 2014

Stare dzieje.


 









      W ubiegłym roku poczyniłam taką oto szkatułkę. W środku znajdowały się trzy wina, więc szkatułka słusznych gabarytów. Na szczęście znalazłam piękny motyw lilii, który trzymałam na specjalne okazje. Całość utrzymana w perłowo- szarej tonacji. Jako tło perłowa farba z Lidla, która w tubce jest biała i matowa, a po wyschnięciu pięknie kremowo- perłowa. Napisy z tekturki, w otulince z folii w płatkach Pentartu. Zdjęcia niestety robione telefonem. Dlatego takie muszą być. Bywa.

















Pozdrowionka! :)








26 maja 2014

New one.First one.







 W momencie, kiedy Mamuśka zadzwoniła i powiedziała, że bierze Synusia na 1,5h spacerku, w głowie pojawił się pomysł zrobienia scrapa. Podjęłam wyzwanie i poczyniłam pierwszego  LO. Radochy było co niemiara, i połknęłam bakcyla. Mało czasu, ale dało radę. Pomogło mi w działaniu, wyzwanie ogłoszone przez 13arts i  Scrap365, które przygotowało mapkę. Do tego dzień wcześniej dotarło zamówienie z 13arts. Nowa kolekcja i nowe media w użyciu. To jest to! Całość prezentuje się tak. :)


P.S. Najlepsze życzenia dla wszystkich Mamuś. <3



















W pracy wykorzystałam 13 Arts:
 mgiełka- Yellow, Navy Blue, Gesso, Ayeeda Paint- Vivid Green,
 Maska "Fly Away", Papier z kolekcji "Fly Away", Naklejki "Faces of Spring" , Papier "Znalezione na niebie"

Memory Box- Maska Fantasy Flowers
Kwiaty Sklepik na Strychu i Craft Creative





Zatem zgłaszam je na wyzwanie 365scrap.




18 maja 2014

Art Journal # Maj

Maj kojarzy mi się z kwitnącymi drzewkami wiśni, jabłonek i śliw. Do tego fruwające ptaszki i inspiracja gotowa. I tak, przeglądając ostatnio moje przydasie, natknęłam się na papier ryżowy. Jeszcze za czasów decoupażowania, obkupiłam się i  całkiem o tym zapomniałam...






A teraz na warsztat, jako pierwszy, poszły ptaszki i różane wzorki, które wykorzystałam w pracy nad herbaciarką dla babci. Tym razem w mix mediowej odsłonie w art jurnalu.






























W pracy skorzystałam z pięknego szablonu Memory Box.








 Pierwszy raz pracowałam z mgiełkami. Perłową żółcią i  kredowym różem od 13 arts. Trochę brokatu, stempelków. Tusz w kolorze fuksji Latarnia Morska i srebrna patyna Pentart. Oraz brokat w kleju. 



Enjoy <3


15 maja 2014

Scrapowania ciąg dalszy, czyli ślubna gorączka i pierwsze wyzwanie.



Tak jak kiedyś wzięło mnie na decoupagowanie, tak teraz mam fazę, na scrapowanie. Przejrzałam już chyba cały internet w poszukiwaniu informacji co i jak. I tak, scrapbooking przyszedł mi z pomocą we właściwym momencie. Pod koniec maja wybieramy się bowiem na wesele i chcieliśmy podarować młodej parze coś niebanalnego. I tak powstał pomysł na szkatułkę w kształcie książki.

Drewniane pudełeczko, sztuk dwa, leżały u mnie już ponad rok i zapychały półki. Miałam je ozdobić już wtedy, wiedząc, że idę na dwa śluby. Jednak przeprowadzka, a później ciąża, skutecznie pozbawiły mnie czasu i chęci. Jednak teraz ze zdwojoną energią, po ułożeniu mojego Brzdąca do snu, majstrowałam przy szkatułce do późnych godzin nocnych. 

Buszując po sklepie internetowym dojrzałam kolekcję Winter is coming, stwierdziłam, że to styl w którym, chce wykonać dla Młodych "dzieło". W sam raz bo oprawa ślubna będzie w kolorze różu i błękitu. Reszta to przydasie ze sklepów internetowych i Scrapowiska. 
Najdłużej głowiłam się nad wykonaniem maskowania grzbietu. Myślałam nad koronką, ale po kilku podejściach padło na tasiemkę. Tak się dzieje, jak się najpierw działa a dopiero potem myśli. ;) Następne pudełeczko, będzie poddane wnikliwym przemyśleniom. :)




W środku chciałam umieścić zdjęcie przyszłych małżonków, lecz nie jestem w stanie doprosić się Mężulka o jego dostarczenie. Dlatego wykonałam kartę, którą nowożeńcy będą mogli szybko podmienić na własne zdjęcie. Chyba, że Panna Młoda sobie to zostawi na pamiątkę, bo użyłam na niej serwetki po jej babci.






A żeby szkatułka przypominała księgę, masę szpachlową uformowałam, w kształt stron starej księgi.






A do kompletu, jest pudełeczko, na kartkę z życzeniami. Ale kartka, to już inna historia.






A w związku z tym, że przeglądając moje ulubione strony, natrafiłam na wyzwanie Retro Kraft Shop. Zgłaszam na nie, moje pudełeczko. 



RETROMANIA 4










AKTUALIZACJA  :)


Mało mi było i wykonałam jeszcze kartkę z gratulacjami. Państwo Młodzi zamiast kwiatka woleli winiasza, więc i butelce się dostało. Nowe ubranko oczywiście. :)) Inspiracja do wykonania przybrania butelki pochodzi z blogu jminspiracje...

 I właśnie tak się prezentuje cały komplecik.